Jak sprawić, by zakwitła skrzydłokwiat?
Skrzydłokwiat to bardzo piękna roślina ozdobna, która od dawna zdobi biura i pomieszczenia mieszkalne. Jasnozielone błyszczące liście, górujące nad doniczką, są dobre same w sobie. Ale „szczęście kobiet” jest szczególnie wspaniałe w okresie kwitnienia, kiedy nad liśćmi lub między nimi pojawiają się wysokie szypułki ze śnieżnobiałymi welonami.
Skrzydłokwiat zwykle kwitnie wiosną. Czasami jednak może zaistnieć sytuacja, że na ulicy jest już jesień, a kwiatostany się nie pojawiły. Jeśli kwiat jest chory, nadal możesz zrozumieć przyczynę braku kwitnienia. Ale co zrobić z całkowicie zdrową rośliną, o którą dbamy? Doświadczeni hodowcy kwiatów wiedzą, jak sprawić, by „leniwy” kwiatostanowiec zakwitł i chętnie podzielą się swoim doświadczeniem.
Kluczem do kwitnienia spathiphyllum jest regularne karmienie, ponieważ roślina bardzo lubi nawozy. Jeśli tak się nie stanie, kwiatostany mogą nie być widoczne.
Metoda numer 1: ograniczenie światła i wody
Doniczkę należy zdjąć z parapetu w ciemniejszym miejscu, na przykład głębiej w pomieszczeniu, w którym jest oświetlenie, ale słabe i rozproszone. Spathiphyllum przez dwa do trzech tygodni należy wprowadzić na „dietę wodną”, czyli podlewać dopiero po tym, jak gleba dobrze wyschnie, a sam kwiat trochę opadnie.
Po trzech tygodniach takiego postu należy przywrócić skrzydłokwiat na swoje miejsce, przy dobrym oświetleniu i stopniowo wznowić regularne podlewanie. Ponadto krzew musi być aktywnie karmiony, naprzemiennie:
- substancje organiczne;
- złożone nawozy mineralne.
W podzięce za bogate odżywianie, podlewanie i oświetlenie po długim pobycie „w areszcie” po około miesiącu skrzydłokwiat powinien wypuścić szypułkę.
Metoda 2: ograniczenie ciepła i wody
Jesienią doniczkę z kobiecym szczęściem należy wynieść do chłodnego pomieszczenia o temperaturze powietrza około 10 stopni, a także zmniejszyć ilość podlewania.
Pomieszczenie musi być suche, ponieważ przy wysokiej wilgotności w kwiatku zaczną się rozwijać choroby.
Po dłuższym przetrzymaniu spathiphyllum w „izolatorze” należy wznowić poprzednie wycofanie.
Obie metody polegają na sztucznym stresowaniu rośliny. W rezultacie wyzwalany jest naturalny instynkt rozmnażania się przed śmiercią, w tym przypadku - poprzez kwitnienie, ponieważ ostatecznie nasiona dojrzewają w kolbie, jeśli szypułka nie zostanie odcięta.