Niezawodny towarzysz dla dużych trawników - „świadoma” kosiarka
Dacza lub dom wiejski to miejsce, w którym można dobrze wypocząć na świeżym powietrzu. Ale poza tym musisz ciężko pracować na wsi. I tutaj na ratunek przychodzą różnorodne narzędzia i sprzęt ogrodniczy.
Naukowcy od dawna zwracają uwagę na kosiarki do trawy. Opracowano dużą liczbę różnych modeli, które są w stanie nie tylko samodzielnie ominąć kamienie i określić terytoria niezbędne do koszenia, ale także po wydaniu energii powrócą do bazy w celu naładowania. Takie kosiarki dzisiaj nie są już zaskakujące.
Husqvarna i jej nowa kosiarka automatyczna zrobiły prawdziwy plusk na rynku kosiarek. To wygodny, ekonomiczny i elegancki model. Nie wygląda jak klasyczna kosiarka do trawy i najprościej przypomina modny odkurzacz. Waży tylko 10 kg. Można go ładować zarówno z akumulatora, jak i energii słonecznej. Jedno ładowanie wystarczy na skoszenie trawnika o powierzchni około 2 tys. M2... Kosiarka działa płynnie przy każdej pogodzie. Dodatkowo model wyposażony jest w „system antykradzieżowy”. Jeśli nagle ktoś zechce ukraść twoją „mądrą dziewczynę”, zacznie wydawać głośne dźwięki, a do dalszej pracy nadal będzie wymagać wprowadzenia specjalnego kodu! Cuda! Jedynym minusem jest cena. Taka kosiarka kosztuje około 3 tysiące dolarów.